Otyłość nazywana jest chorobą cywilizacyjną XXI wieku i stanowi jedno z największych wyzwań współczesnej medycyny. Szacuje się, że dotyczy od 10 do 30% obywateli Unii Europejskiej i liczba ta z roku na rok rośnie. Sytuacji nie ułatwia współczesny styl życia – do powstania otyłości przyczynia się wiele różnych czynników, a leczenie jest procesem trudnym i wieloetapowym, wymagającym indywidualnego dopasowania terapii do danego pacjenta. Jedną z metod chirurgii otyłości jest zabieg zmniejszenia żołądka, zwany endoskopową plastyką żołądka (ESG). Na czym polega ta metoda i dlaczego otyłość trzeba leczyć?
Gdy dieta i aktywność fizyczna nie wystarczą
ESG to technika redukcji żołądka za pomocą endoskopu, która oferuje szereg zalet w porównaniu z tradycyjnym chirurgicznym zmniejszeniem żołądka. Wśród korzyści możemy wyróżnić: bezpieczeństwo, brak blizn czy krótszy czas rekonwalescencji. W trakcie zabiegu za pomocą gastroskopu wprowadza się poprzez gardło do żołądka pacjenta specjalistyczny system szyjący Overstich, za pomocą którego żołądek zostaje pomniejszony. Jest to nieoperacyjny, małoinwazyjny zabieg, prowadzący do znacznej utraty wagi poprzez ograniczenie ilości spożywanego jedzenia. Szwy zmieniają strukturę żołądka, odpowiednio zmniejszając go. W wyniku zabiegu zostaje znacznie ograniczenie możliwości przyjmowania pokarmów przez pacjenta.
dr Ewa Kalinowska z Centrum Medycznego Damiana