Jako firma, która od lat funkcjonuje na polskim i zagranicznych rynkach usług dodanych dla urządzeń mobilnych, dostrzegamy poważny problem z dostępnością nowych telefonów. Oznacza to palącą potrzebę znalezienia rozwiązań alternatywnych. Jako Digital Care rozwijamy naszą działalność w nowym, choć można powiedzieć, że naturalnym dla wielu branż, kierunku. Stworzyliśmy linię biznesową, która odpowiada za tzw. „drugie życie” telefonu, czyli odkup urządzeń używanych, ich odnawianie i sprzedaż urządzeń odnowionych. W naszej ocenie istnieją duże perspektywy dla tej kategorii urządzeń. Już dziś zwracają się do nas duże, ekologicznie świadome organizacje, chcące nabyć duże partie odnowionych smartfonów najwyższej jakości, nieodbiegających jakością od telefonów nowych, czyli w tzw. stanie (grade) A+ i A
Tomasz Nowak, Head of Circular Economy w Digital Care.
Kategoria „A” to w pełni funkcjonalny telefon, którego ekran nie zawiera tzw. martwych pikseli, czyli obraz jest idealny. Na zewnętrznej obudowie możliwe są prawie niezauważalne ślady użytkowania jak np. 2-3 bardzo płytkie małe ryski. W przypadku kategorii „A+” tych śladów użytkowania nie ma wcale. Dla kategorii „B” dopuszczalne są maks. trzy głębsze ryski i maks. pięć płytkich rysek. Nie ma żadnych obić i wgnieceń, ani martwych pikseli. Telefon jest w pełni funkcjonalny. Kategoria „C” dotyczy nadal w pełni funkcjonalnego telefonu, który może posiadać maks. pięć martwych pikseli, a na zewnętrznej obudowie płytkie i głębokie rysy, możliwe otarcia i wgniecenia. Wszystkie telefony odnowione przez Digital Care posiadają przynajmniej 12-miesięczną gwarancję
Tomasz Nowak z Digital Care.
Doświadczenia zdobyte w pracy z największymi telekomami oraz unikalny know-how w zakresie organizacji napraw smartfonów dla naszych klientów pozwoliły nam wypracować model działania, w którym oferujemy najwyższą jakość sprzętu. W naszych serwisach największych globalnych marek smartfonów uruchomiliśmy dodatkowe linie zajmujące się odnawianiem smartfonów, dzięki czemu możemy bardzo precyzyjnie kontrolować jakość sprzętu od momentu jego pozyskania do ponownego wprowadzenia na rynek.
dodał Tomasz Nowak.