Bez dwóch zdań, Polacy zakochali się w kuchni azjatyckiej. Połączenie słonego, kwaśnego i słodkiego smaku, warzywa smażone w woku, pho, sushi i ramen podbiły nasze podniebienia. 22 sierpnia obchodzimy święto bułeczek bao – kulinarnego fenomenu, który zagościł na stałe w zamówieniach użytkowników Glovo. Jakie bułeczki zamawiają najchętniej Polacy?
Miłośnicy orientalnych smaków mają powody do radości. 22 sierpnia na całym świecie obchodzimy międzynarodowy dzień bułeczek bao, smacznej, śniadaniowej przekąski, która wywodzi się z Chin, ale obecnie cieszy podniebienia bywalców azjatyckich restauracji na całym świecie. Można, podobnie jak Chińczycy, zajadać się nimi na śniadanie, ale doskonale się też sprawdzają jako potrawa podawana w trakcie lunchu. W obu wypadkach obowiązuje jednak ważna reguła: puszyste drożdżowe bułeczki spożywamy na ciepło z dodatkiem sosu sojowego lub pikantnego sosu.
Z pozoru skromne bułeczki to kulinarny i kulturowy fenomen. Pisze się o nich piosenki i wiersze, a uznani szefowie znanych lokali gastronomicznych na całym świecie mówią o bao, że są unikalnym zjawiskiem w światowej kuchni.
Prostota i bogactwo
Skąd bierze się ich sława? Tajemnica tkwi w prostocie delikatnego ciasta, której towarzyszy bogactwo kontrastowych smaków. Puszyste, drożdżowe ciasto może być wypełnione różnymi rodzajami farszu. Najczęściej jest to wołowina lub wieprzowina, ale w azjatyckich restauracjach trafimy też na bułeczki z bekonem, serem, piklami, i rozmaitymi, mocno przyprawionymi warzywami. Zresztą tak naprawdę bao nie lubią ograniczeń; wszystko zależy od inwencji osoby, które je przygotowują. Najciekawsze wersje bao autorstwa znanych mistrzów kuchni będą zawierać wyszukane kombinacje, w których nadzieniem będą rzadkie grzyby, sery, egzotyczne warzywa i oryginalnie przyprawione mięso. Smakosze, którzy będą chcieli dotrzeć do esencji smaku bao powinni zdecydowanie udać się do Malezji lub Singapuru, gdzie bao są traktowane z wyjątkowym szacunkiem, a jednocześnie można je kupić na każdym kroku.
A jak smakują u nas?
Użytkownicy aplikacji Glovo w Polsce najchętniej zamawiają bułeczki nadziewane chrupiącymi krewetkami, szarpaną wołowiną, jajkiem i bekonem. Wegetarianie i weganie wybierają naturalnie bao wypełnione warzywami. Co ciekawe, wraz z rosnącą popularnością bułeczek w Polsce, można mówić o regionalnych preferencjach. Okazuje się, że zdecydowanie największymi miłośnikami bao są klienci Glovo w Łodzi, ale w zamówieniach niewiele im ustępują mieszkańcy Warszawy i Białegostoku.
No dobrze, ale czy możemy sami zrobić bao? Jak najbardziej. W sieci znajdziemy bez problemu przepisy na wiele wersji, z różnymi nadzieniami i sposobami podania. W najbardziej klasycznej postaci, bułeczki przygotowuje się na bazie mąki pszennej, drożdży, tłuszczu, dodatku octu ryżowego i soli i gotuje na parze. Jednak, aby osiągnąć właściwy efekt warto kierować się kilkoma regułami.
Nie tylko bao, ale cała kuchnia azjatycka
Według najnowszego rankingu jedzenia na wynos i jedzenia na mieście w Polsce, stworzonego przez BravoKupony, kuchnia azjatycka staje się coraz popularniejsza, szczególnie w kontekście zamawiania na wynos. Kuchnia ta stanowi blisko jedną piątą (17,9%) pierwszej dziesiątki rankingu wspomnianych zamówień na wynos.
– Polacy uwielbiają kuchnię orientalną dzięki dwóm kluczowym elementom. Przede wszystkim są to warzywa, które dzięki krótkiemu smażeniu w wysokiej temperaturze są chrupkie i smaczne, a nie miękkie i bez wyrazu, jak w wielu popularnych potrawach. Do tego dochodzi aromat osiągany dzięki specjalnie wyselekcjonowanym sosom i przyprawom – podkreśla Filip Tubis z Wok Bar z Trójmiasta.
Przygotowanie azjatyckiej potrawy wymaga jednak specjalistycznej wiedzy i dostępu do unikalnych, często trudno dostępnych produktów. Dlatego coraz więcej osób decyduje się na zamówienia online.
– Przygotowując azjatyckie danie trzeba pamiętać, jak różna może być specyfika stosowanych składników, np. znanego sosu ostrygowego, który słodzi dania gotowane i… soli dania smażone. Sekretem smaku potraw orientalnych są także składniki. Należy postawić na oryginalne produkty prosto z Azji, najlepiej od lokalnych, sprawdzonych dostawców – tylko w ten sposób osiągniemy upragniony, unikalny smak – dodaje Filip Tubis z Wok Bar z Trójmiasta.
Kuchnia azjatycka to jedna z najpopularniejszych kuchni świata. Według raportów gastronomicznych dania azjatyckie zajmują czwarte miejsce w zestawieniu ulubionych kuchni polaków. Wyprzedza je kuchnia polska, włoska i amerykańska (burgery). Szczególnym rodzajem kuchni azjatyckiej jest kuchnia tajska, która znajduje się w czołówce najzdrowszych kuchni świata. To wszystko za sprawą krótkiego procesu obróbki termicznej, aromatycznych ziół i przypraw, które dobrze wpływają na metabolizm człowieka. Thai Wok to świeże składniki prosto z woka, oznacza to, że maksymalnie wykorzystujemy wartości świeżych warzyw i ziół oraz oryginalne przyprawy. Zamykamy to w naszych autorskich recepturach, dostarczając polakom kuchnię, jaką sami uwielbiamy i chętnie jemy. Konsumenci pokochali naszego Pad Thai'a, który jest niekwestionowanym królem dań tajskich. Różnorodność smaków od słodkiego, kwaśnego i ostrego sprawia, że dania azjatyckie nie są oczywiste i ciągle dostarczają nowych wrażeń, które uzależniają - mówi Bartosz Brusikiewicz, Dyrektor Zarządzający i Członek Zarządu Thai Wok
Jeśli jednak jeszcze nie jesteście gotowi, by samodzielnie przygotować pierwsze bao w swojej kuchni, bez problemu możecie je zamówić w wielu restauracjach, za pośrednictwem aplikacji Glovo.