Wstrzymywanie oddechu, wypicie szklanki wody czy zjedzenie łyżeczki cukru lub miodu – to jedne z najpopularniejszych domowych metod na pokonanie czkawki. Najczęściej bowiem jest ona chwilową, niegroźną dolegliwością, spowodowaną mimowolnymi skurczami przepony, które w konsekwencji doprowadzają do krótkiego przerwania przepływu powietrza. W zdecydowanej większości przypadków nie stanowi również zagrożenia dla naszego zdrowia i życia. Czy istnieją jednak sytuacje, kiedy jej pojawienie się powinno nas niepokoić? Czy czkawka może być objawem choroby? Odpowiada dr n. med. Barbara Joanna Bałan, internista z Centrum Medycznego Damiana.
Czym jest czkawka?
Przyczyn pojawienia się czkawki może być wiele i często, choć nie zdajemy sobie z tego sprawy, „wina” leży po naszej stronie. Wśród powodów możemy wyszczególnić m.in. spożywanie zbyt zimnych, zbyt ostrych lub zbyt gorących potraw, jedzenie w pośpiechu. Wśród produktów, które mogą ją wywołać znajdują się m.in. napoje gazowane. Czkawka często pojawia się również u osób, które spożyły dużą ilość alkoholu, ponieważ może on doprowadzić do podrażnienia połączeń nerwowych. Pojawia się także w następstwie stresu – u osób permanentnie narażonych na niego, ryzyko jej wystąpienia wzrasta nawet trzykrotnie.
Dr n. med. Barbara Joanna Bałan, internista z Centrum Medycznego Damiana
Domowe sposoby – czy są skuteczne?
Czkawka to zazwyczaj krótkotrwała dolegliwość, która ustępuje sama bądź po zastosowaniu domowych sposobów. Niektóre z nich mogą brzmieć dla nas nieprawdopodobnie, jednak jeżeli tylko nam pomagają i nie zagrażają w żaden sposób zdrowiu, nie ma przeciwwskazań do ich stosowania.
Dr n. med. Barbara Joanna Bałan, internista z Centrum Medycznego Damiana