Gdy decydujemy się zamieszkać ze swoją drugą połówką, wkraczamy w nowy etap naszego życia. Niewątpliwie jest to bardzo ważna decyzja dla każdego z nas, z którą wiąże się wiele wspaniałych, wspólnie spędzonych chwil. Jednak nie da się uniknąć kwestii spornych. Do takich należy na przykład podział obowiązków. Kobiety często narzekają na brak pomocy przy wykonywaniu domowych zadań i jak się okazuje konflikt związany z odmową partnera w tejże kwestii zanotowano aż u 3/4 polskich par – wynika z badania „Podział obowiązków w polskich gospodarstwach domowych”, zrealizowanego na zlecenie marki Indesit[1]. Jak dobrze rozdzielić obowiązki między sobą a partnerem, a przy tym wygospodarować czas na relaks? Odpowiada psycholog Małgorzata Ohme.
Znajdź chwile dla siebie
Pięć godzin dziennie na prace domowe – to bardzo dużo czasu, a według badań dla Indesit, nawet tyle kobiety potrafią spędzić na wykonywaniu domowych obowiązków. Jak zatem wyłuskać czas dla rodziny, na której tak nam zależy, na odpoczynek czy czytanie książki? Czasami rozwiązanie jest banalne. Jeśli widzisz, że czas ucieka ci przez palce, że wchodzisz do domu i nie wiesz, kiedy za oknem robi się ciemno, ustaw sobie budzik, który cię wyrwie z obowiązków. Po odebraniu dzieci, zrobieniu zakupów, ustaw budzik w domu na godzinę, półtorej. Gdy zadzwoni, wyłącz go i pomyśl: „Resztę zrobię jutro, świat się od tego nie zawali” i weź książkę do ręki albo zabierz dzieci na spacer.
psycholog Małgorzata Ohme
psycholog Małgorzata Ohme
Nie bój się czasem odpuścić
Chyba najtrudniej przychodzi odpuszczenie – nam samym i innym. Spróbujcie ściągnąć trochę niżej poprzeczkę, którą każdego dnia sobie ustawiacie. Pozwólcie sobie na przyznanie się, że jesteście zmęczone, że nie dajecie rady, że coś jest ponad wasze siły. Wtedy najbliżsi zauważą, że potrzebujecie pomocy. Spytają, co mogą dla was zrobić, a wy nie odpowiadajcie, że nic, że dacie radę. Nie jesteście z tym same, są obok was ci, którzy was kochają i tak naprawdę zrobią wszystko, byście były szczęśliwe, tylko musicie im na to pozwolić. Doceńcie tę pomoc, nie krytykujecie. Pamiętajcie też, że nigdy nie ma jednego uniwersalnego rozwiązania, choćby dlatego, że my się od siebie różnimy, że mamy różnych partnerów, pracujemy w różnych warunkach. Najważniejsze, żeby szukać swojej własnej recepty na rzeczy, które nie powinny urastać do rangi wielkiego problemu. Nie zamykajcie się w swojej frustracji i zmęczeniu, nie bierzcie sobie wszystkiego na głowę. Nauczcie choćby dzieci i męża obsługi zmywarki, dzisiaj to banalnie proste, podobnie jest z pralką. Jeśli trafiacie na opór, zacznijcie od małych kroczków, pokażcie, że aby wam pomóc i was odciążyć, naprawdę nie muszą robić wiele, trzeba tylko zacząć. Powodzenia.
psycholog Małgorzata Ohme
[1] Raport zrealizowany na zlecenie marki Indesit – badanie ilościowe realizowane techniką CAWI – przeprowadzone wśród członków społeczności badawczej Zymetrii. Realizacja badania: 04.07.2018 – 10.07.2018 r, N=501.