Fake newsy – to określenie sensacyjnych i nieprawdziwych informacji, które trafiają do opinii społecznej wprowadzając odbiorców w błąd. O ich istnieniu wiemy od dawna, jednak w obliczu epidemii koronawirusa niemal codziennie pojawiają się zarówno w mediach, jak i na portalach społecznościowych. Poddawanie się im może jednak spowodować negatywne konsekwencje, zwłaszcza teraz – w okresie podwyższonego stresu, lęku związanego z ryzykiem utraty pracy czy społecznej izolacji. Dlaczego fake newsy są szkodliwe dla naszego zdrowia psychicznego? Odpowiada mgr Wojciech Pokój, psycholog z Centrum Medycznego Damiana.
Rozwojowi fake newsów niewątpliwie sprzyjał okres wzmożonych ograniczeń i izolacji społecznej. W wielu przypadkach musieliśmy niemal całkowicie przeorganizować nasz dotychczasowy plan dnia i większość czasu spędzaliśmy w domach. Dlatego zdecydowanie częściej oglądaliśmy programy informacyjne, korzystaliśmy z Internetu i portali społecznościowych, na których każdego dnia pojawiały się nowe materiały dotyczące bieżącej sytuacji. Chcieliśmy znać dane dot. liczby przypadków koronawirusa w Polsce czy nowych wytycznych Ministerstwa Zdrowia, dlatego chętnie sięgaliśmy do mediów. Ponadto zwiększenie częstotliwości przyswajania takich treści stanowiło pewnego rodzaju „mechanizm obronny”. W rzeczywistości jednak zbyt duża dawka informacji, w wielu przypadkach, prowadziła do obniżenia samopoczucia, braku energii, smutku, zadręczania się, a nawet objawów depresyjnych. Tym samym osiągaliśmy efekt wręcz odwrotny do zamierzonego – pozyskiwanie nowej wiedzy wpływało na nasze zdrowie psychiczne, zwłaszcza u osób, które znajdowały się w grupie podwyższonego ryzyka (ludzie starsi, z tzw. chorobami współistniejącymi).
Mgr Wojciech Pokój, psycholog z Centrum Medycznego Damiana
Każdego dnia trafia do nas wiele treści, dlatego na pewnym etapie może pojawić się problem właściwej analizy komunikatów. Fake newsy wpływają również na nasze emocje. Fałszywe treści związane z koronawirusem bezpośrednio wiążą się ze sposobem w jaki postrzegamy otaczającą nas rzeczywistość. Ponieważ zazwyczaj są to informacje negatywne, w taki sam sposób postrzegamy to, co dzieje się wokół nas.
Mgr Wojciech Pokój, psycholog z Centrum Medycznego Damiana