Jaki jest najlepszy sposób na utrzymanie zdrowych i naturalnie ładnych zębów? Kluczem jest oczywiście prawidłowa higiena jamy ustnej, czyli dokładne szczotkowanie zębów po posiłkach, używanie nici dentystycznej oraz regularne wizyty u stomatologa, który podczas przeglądu dentystycznego może ocenić stan naszych zębów i skutecznie wyleczyć ewentualne ubytki próchnicowe. Ale czy tylko? Nie zapominajmy, że w walce z próchnicą także dieta może zdziałać cuda i być ogromnym sprzymierzeńcem naszego uśmiechu. Wyjaśniamy, co warto wiedzieć o próchnicy i jakie produkty będą najlepiej służyć naszym zębom w walce z nią.
Próchnica – co musisz o niej wiedzieć?
Próchnica powoduje demineralizację i rozpad twardych tkanek naszych zębów. Na jej rozwój ma wpływ indywidualna podatność zęba, która zależy np. od jego budowy, występowania bakterii próchnicotwórczych, które bytują w jamie ustnej czy cukrów pochodzenia pokarmowego, przez które bakterie te mogą się rozwijać.
Lek. stom. Patryk Kononowicz z Medicover Stomatologia Gdańsk
Próchnica niewidoczna gołym okiem
Wielu pacjentom wydaje się, że jeśli nie widzą próchnicy na swoich zębach, to znaczy, że problemu nie ma. Niestety w większości przypadków występuje tak zwana próchnica ukryta, która najczęściej pojawia się na powierzchniach stycznych, między sąsiadującymi zębami. Przyczyną powstawania w tych miejscach ubytków jest to, że często po zjedzeniu posiłku, pomiędzy naszymi zębami znajdują się resztki pokarmowe, które trudno jest usunąć zwykłą szczoteczką. Dlatego tak ważne jest, abyśmy wykształcili w sobie nawyk regularnego używania nitki dentystycznej i szczoteczek stomatologicznych, przeznaczonych właśnie do czyszczenia przestrzeni międzyzębowych.
Lek. stom. Patryk Kononowicz z Medicover Stomatologia Gdańsk
Doświadczony stomatolog, będzie w stanie wykryć próchnicę (często zmiany próchnicowe są tak niewielkie, że ich zdiagnozowanie możliwe będzie tylko dzięki np. wykonaniu zdjęcia pantomograficznego) we wczesnym stadium, dzięki czemu nie rozprzestrzeni się ona dalej (aż do nerwu zęba). Szybkość działania jest niezwykle istotna – nieleczona próchnica będzie sukcesywnie niszczyła tkanki zęba. A co możemy zrobić na własną rękę? Z pomocą przychodzi odpowiednia dieta, czyli produkty, których jedzenie pozytywnie wpłynie na stan naszego uzębienia.
Czego potrzebują nasze zęby?
Jedzone na surowo marchewki, seler naciowy, rzodkiewka czy kalarepa w naturalny sposób usuwają osad i płytkę nazębną, chroniąc przed próchnicą i chorobami przyzębia. Ich zaletą jest również to, że nie narażają szkliwa zębów na szkodliwe działanie kwasów i cukrów. Chrupane na surowo zamiast słodyczy, stanowią świetną przekąskę – korzystną dla zębów, jak i dla figury.
Chleby, bułki, bagietki – jeśli tylko wybierzemy te z pełnego ziarna dostarczymy zębom m.in. magnezu, który zapobiega próchnicy. W ziarnach zbóż znajduje się też fosfor, mający kluczowe znaczenie w procesie mineralizacji zębów (czyli tworzenia się warstwy minerałów na powierzchni szkliwa). Spożywanie razowego pieczywa zwiększa też produkcję śliny, co działa ochronnie na zęby i pomaga w usuwaniu z nich resztek pokarmu.
Działanie przeciwpróchnicowe wykazuje także fluor, który w dużej ilości zawarty jest np. w pokarmach (np. w herbacie) i wzmacnia on powierzchnię szkliwa. Bardzo dobre właściwości przeciwpróchnicowe wykazuje Xylitol – naturalny słodzik z brzozy, który hamując rozwój bakterii wykazuje działanie ochronne.
Pamiętajmy także, że na twardość i wytrzymałość naszych zębów bardzo duży wpływ ma witamina D (ma to znaczenie w okresie wytwarzania się zębów), zawarta np. w tłustych morskich rybach czy jajach. Z kolei witamina C wzmacnia stan dziąseł, naczynia krwionośne i działa antybakteryjnie – znajdziemy ją np. w pomidorach, papryce, natce pietruszki i owocach jagodowych. W walce z próchnicą i bakteriami nie zapominajmy też o witaminie A, której najwięcej znajduje się w serach żółtych, żółtkach jaj oraz pomarańczowych i czerwonych warzywach (dynia, marchewka).
Joanna Drygiel, dietetyk z Centrum Medycznego Damiana.