Sierpień to punkt kulminacyjny wakacyjnych aktywności. Górskie szlaki, parki wodne i miejskie deptaki są pełne turystów, którzy czerpią radość z letniego ruchu. Wraz z rosnącą popularnością letnich aktywności na świeżym powietrzu, wzrasta również liczba... nieprzewidzianych urazów, które mogą skutecznie popsuć urlopowe plany.
Beztroska atmosfera wakacji nie zwalnia nas z ostrożności, zwłaszcza podczas korzystania z atrakcji, które – choć z pozoru bezpieczne – mogą okazać się źródłem nieprzyjemnych kontuzji.
Letnie aktywności z ukrytym ryzykiem
Najwięcej urazów zdarza się w sierpniu? Oto „nieoczywiste” aktywności z podwyższonym ryzykiem:
1. Hulajnogi elektryczne – wakacyjny środek transportu i... kontuzji
Szybkie, wygodne i modne – hulajnogi elektryczne zawładnęły nadmorskimi promenadami i deptakami kurortów. Niestety, w szczycie sezonu rośnie liczba wypadków z ich udziałem. Najczęściej dochodzi do urazów nadgarstków, złamań obojczyka oraz urazów głowy – dlatego kask jest koniecznością. Pamiętajcie: nierówne chodniki, piasek na trasie i tłumy pieszych – wszystko to zwiększa ryzyko upadku.
2. Wodne parki rozrywki
Atrakcje wodne dla dzieci i dorosłych, które w sierpniu przeżywają oblężenie, bywają nie tylko źródłem zabawy, ale też... skręceń, stłuczeń czy bolesnych otarć – to najczęstsze „pamiątki” z takich zabaw. Kontuzję łatwo załapać w trakcie zjazdu na zjeżdżalni przy zderzeniu z innymi uczestnikami lub wokół basenu, gdzie poślizgnięcia i niekontrolowane upadki są codziennością.
3. Trampoliny, dmuchane parki i festiwale z atrakcjami
Podczas festiwali rodzinnych i wydarzeń plenerowych dominują dmuchane zamki, trampoliny, mobilne place zabaw i parki linowe. Urazy? Zwykle to zwichnięcia stawów skokowych i kolanowych, przy nieprawidłowym lądowaniu oraz urazy nadgarstków – często wynikające z braku asekuracji lub przeceniania własnych możliwości.
Warto też zwrócić uwagę czy na dmuchańcu bądź trampolinie nie znajduje się jednocześnie zbyt duża liczba dzieci.
4. Górskie szlaki i trekking bez przygotowania
Wysoka temperatura, nieodpowiednie obuwie i przecenienie własnej kondycji – to najczęstsze przyczyny urazów podczas letnich wędrówek. Zwichnięcia, urazy kolan i stawów to klasyka sierpniowych wypraw. Na szlaku, gdy wędrujemy w pełnym słońcu, ważne też jest odpowiednie nawodnienie, by nie doszło do przegrzania organizmu.
Beztroska tak, ale z głową
Wakacje to czas relaksu, ale również okres, gdy najczęściej dochodzi do tzw. prozaicznych urazów. Upadek z hulajnogi, poślizgnięcie się na dmuchańcu czy niegroźny z pozoru skręt kostki na górskim szlaku mogą skutecznie pokrzyżować plany urlopowe. Często wystarczy chwila nieuwagi, by zmienić beztroski dzień w problem zdrowotny i finansowy. Coraz więcej osób zdaje sobie sprawę, że rozsądek to także świadome zadbanie o siebie i swoich bliskich – również poprzez odpowiednie zabezpieczenie, bo odpowiedzialność zaczyna się od zdrowego rozsądku.
– Latem każdy z nas pragnie maksymalnie korzystać z uroków wakacji, ale z naszych obserwacji wynika, że właśnie w sierpniu często dochodzi do urazów, których można byłoby łatwo uniknąć. Wystarczy chwila nieuwagi – i festiwalowa zabawa czy wycieczka może zakończyć się wizytą u lekarza – mówi Joanna Borowiec Product Manager Balcia. – Dlatego odpowiedzialność za siebie i bliskich to nie tylko ostrożność, ale też świadome zabezpieczenie się na wypadek nieprzewidzianych zdarzeń.
NW – cichy towarzysz wakacyjnych aktywności
Choć nikt nie planuje kontuzji, coraz więcej Polaków dostrzega, że ubezpieczenie od następstw nieszczęśliwych wypadków (NW) jest formą zabezpieczenia, która pozwala uniknąć niepotrzebnego stresu i kosztów. NW od Balcia obejmuje nie tylko poważne urazy, ale również drobniejsze zdarzenia, które mogą pokrzyżować wakacyjne plany – od złamań i zwichnięć, po czasową niezdolność do pracy.
Rozwiązania takie jak NW od Balcia można dopasować do własnych aktywności – niezależnie od tego, czy planujemy rodzinny festyn, sportowe wyzwanie, czy spokojną wędrówkę. Ochrona działa także w przypadku sportów rekreacyjnych i sezonowych, a zakres polisy można dostosować elastycznie do swoich wakacyjnych planów.
Szybko, mobilnie, bezpiecznie – Balcia App
Wakacyjne przygody nie wymagają ciągłego bycia online, ale technologia może wspierać nas w momentach, gdy naprawdę jej potrzebujemy. Możemy mieć dosłownie bezpieczeństwo w kieszeni. Dzięki aplikacji Balcia możliwe jest szybkie zawarcie polisy NW już przed wyjazdem, a w razie konieczności – zgłoszenie szkody i uzyskanie wsparcia. Intuicyjny proces eliminuje zbędną biurokrację, pozwalając skupić się na tym, co najważniejsze – radości z wakacji – wszystko to z dowolnego miejsca, niezależnie od tego, czy jesteśmy na plaży, czy na górskim szlaku.
– Letnie szaleństwa mogą być beztroskie, ale warto mieć w głowie, że pewnych sytuacji nie przewidzimy. Dlatego dobrze dobrana ochrona działa jak niewidzialny pas bezpieczeństwa – nie przeszkadza, a daje komfort i spokój – podsumowuje Joanna Borowiec.
Dobre ubezpieczenie nie jest po to, by ograniczać spontaniczność, ale by pozwolić cieszyć się nią bez stresu. NW działa jak niewidzialna asekuracja – nie czujemy jej na co dzień, ale w sytuacji nieprzewidzianej daje poczucie bezpieczeństwa i realną pomoc.