Zimowe warunki nie zawsze objawiają się intensywnymi opadami śniegu. Znacznie bardziej zdradliwe bywają okresy przejściowe: nocny mróz po opadach deszczu, chwilowa odwilż i szybki spadek temperatury czy tzw. czarny lód, który jest niemal niewidoczny gołym okiem. To właśnie wtedy ryzyko poślizgu – zarówno na drodze, jak i na chodniku – gwałtownie rośnie. Zimą bezpieczeństwo zaczyna się jeszcze przed wyjściem z domu i dotyczy wszystkich uczestników ruchu.
Oblodzone chodniki – dlaczego piesi są szczególnie narażeni?
Wiele zimowych urazów pieszych wynika nie z ekstremalnych warunków, ale z braku reakcji nawet na te umiarkowane – cienką warstwę lodu czy pozornie mokrą nawierzchnię. Warunki pogodowe potrafią zmieniać się dosłownie z godziny na godzinę. Dlatego zimą warto zwolnić i traktować każdy krok bardziej świadomie.
Joanna Borowiec, Product Manager w Balcia Insurance
Lód na drodze – fizyka, której nie da się oszukać
Jedno ryzyko, dwa światy – pieszy i kierowca w tych samych warunkach
Zima to czas, w którym granica między drobnym potknięciem a poważnym zdarzeniem jest wyjątkowo cienka. Dotyczy to zarówno kierowców, jak i pieszych. Świadomość ryzyka i odpowiednie przygotowanie znacząco zmniejszają jego skutki.
Joanna Borowiec, Product Manager w Balcia Insurance


