Już od momentu narodzin nasze dzieci rozpoczynają proces „uczenia się” otaczającej ich rzeczywistości. Jeżeli najmłodsi wykazują widoczne problemy w odbiorze i prawidłowej interpretacji rzeczywiści może oznaczać to występowanie u nich zaburzeń integracji sensorycznej. Jakie zachowanie powinno być dla nas ważnym sygnałem oraz w jaki sposób możemy pomóc naszym pociechom? Na te pytania odpowiada Paulina Marchel, fizjoterapeuta dziecięcy i terapeuta integracji sensorycznej w Centrum Medycznym Damiana.
Najczęstsze objawy
Kto może pomóc naszym dzieciom?
Zaburzenia integracji sensorycznej to bardzo rozległe zagadnienie i niemal u każdego dziecka przebiega ono trochę inaczej, a objawy mogą pojawiać się w różnym nasileniu. Kiedy w zachowaniu naszego dziecka zauważymy niepokojące objawy np. nadmierną aktywność, brawurę i brak ostrożności lub wręcz przeciwnie – np. spore wycofanie, niechęć do nowych wyzwań i kontaktów, kiedy nasze dziecko nie lubi obcinania paznokci, ubrudzone dłonie to dramat dla dziecka lub akceptuje ono wyłącznie określone smaki czy konsystencje, wówczas warto wybrać się na wizytę do terapeuty integracji sensorycznej. Specjalista po zbadaniu dziecka, wybierze zakres wymaganych ćwiczeń w taki sposób, aby pomóc (zgodnie z potrzebami dziecka) stymulować zmysły (wyciszając nadreaktywność i pobudzając podreaktywność), jednocześnie dostarczając mu odpowiednią ilość atrakcji i zabawy. Pozwoli to w pełni zaangażować małych pacjentów, ponieważ nie będą oni traktowali pobytu w gabinecie fizjoterapeutycznym lub w sali integracji sensorycznej, jako kary. Istotnym elementem rehabilitacji jest... praca specjalisty z rodzicami. To na nich bowiem spoczywa podstawowy obowiązek pomocy dziecku, ponieważ fizjoterapeuta wskazuje kierunek rehabilitacji i przekazuje wiedzę rodzicom, którzy następnie prowadzą najważniejszą jej część w domu. Regularna praca zarówno w gabinecie lekarskim (1-2 razy w tygodniu) oraz zaangażowanie rodziców w domu, daje szansę zaobserwowania pierwszych efektów już po 2 miesiącach. Cała terapia trwa zazwyczaj minimum rok i pozwala pozbyć się wszelkich zaburzeń integracji sensorycznej.
Paulina Marchel, fizjoterapeuta dziecięcy i terapeuta integracji sensorycznej w Centrum Medycznym Damiana
Domowe ćwiczenia – bawią i... leczą
Tak jak wspomniałem wcześniej rehabilitacja nie powinna kojarzyć się dzieciom negatywnie. Jak zatem aktywować zmysły sensoryczne u naszego potomstwa? Ćwiczenia powinny być elementem zabawy, ale kluczową kwestią jest odpowiedni dobór zabawy do potrzeb naszego dziecka. Pozwoli to kształtować odpowiednią percepcję, wykorzystanie i interpretację informacji dostarczanym za pomocą zmysłów. Dzięki temu dziecko nie będzie „świadome”, że tak naprawdę poza zabawą, uczestniczy również w rehabilitacji.
Paulina Marchel, fizjoterapeuta dziecięcy i terapeuta integracji sensorycznej w Centrum Medycznym Damiana