Stacje benzynowe są jednymi z najczęściej wybieranych miejsc na postój w podróży. Ich rola na przestrzeni lat wychodzi poza granice dostarczania paliw do pojazdów, zaś coraz częściej zmierza w kierunku miejsc przyjaznych odpoczynkowi w trasie. Często postawione z dala od terenów zabudowanych stacje paliwowe są jedynym miejscem, w którym można odpocząć po długiej trasie, skorzystać z toalety czy zdecydować się na posiłek oraz zakup przekąsek na resztę podróży.
Stacje paliwowe nieustannie poszerzają swoją ofertę. Kojarzone dotąd z postojem na kawę oraz hot-doga miejsca w trasie zaczynają coraz intensywnie odpowiadać na dynamicznie zmieniające się potrzeby klientów – stają przed nimi wyzwania związane z dopasowaniem oferty do zróżnicowanych grup konsumenckich odwiedzających stacje paliwowe, m.in. niejedzących mięsa oraz produktów odzwierzęcych wegan, unikających słodyczy oraz sztucznych dodatków zwolenników zdrowego stylu życia czy postojowych tradycjonalistów poszukujących nowości.
Raport „Posiłki w trasie”[1] wskazał, że prym wśród najczęściej wybieranych przez Polaków dań i przekąsek w podróży wiodą dania typu fast-food: hot-dogi (55% wskazań) oraz zapiekanki (41% wskazań). W kontrze do ciepłych posiłków stoi jednak segment przekąsek w porcjach na raz, np. batony czy mieszanki bakaliowe, które można zabrać ze sobą do samochodowego schowka. Cieszą się one coraz większym zainteresowaniem, jednocześnie stanowiąc rosnącą konkurencję dla hot-dogów i fastfoodowych przekąsek. To rezultat zmieniających się trendów żywnościowych o charakterze prozdrowotnym, do których Polacy stosują się także w trasie.
Zdrowsze opcje w strefach przykasowych
Stacje paliwowe nieustannie rozszerzają swoją ofertę spożywczą o niewielkie przekąski przydatne podróżnym. Strefy kasowe coraz częściej wyposażane są w przekąski typu „on the go”, po które sięgnąć można również w trakcie jazdy lub w miejscu destynacji podróży, a nie tylko podczas postoju. Właściciele stacji benzynowych do swojej oferty wycierają coraz bardziej rozmaite produkty w porcjach „na raz”. Oprócz kategorii słodyczy, silnie rozbudowywany jest również segment przekąsek słonych. Wśród nich swoje miejsce znalazły prażone, solone bakalie, np. orzechy lub pestki. Wśród nich znajdują się pakowane w porcjach „na raz” orzechy, pestki oraz mieszanki bakaliowe – na rynku obecna jest linia „Chwyć&Jedz” marki Bakalland, która jest dedykowana m.in. podróżującym. Pełni ona podstawowe funkcje przekąsek, które mają na celu zaspokoić nagły głód, ale także wpisywać się w pożywny jadłospis oraz uzupełnić składniki odżywcze zawarte w bakaliach.
Czy Polacy sięgają po nowości na stacjach benzynowych?
Badania przeprowadzone na zlecenie Bakalland wykazały, że aż 85 proc. Polaków przy wyborze kieruje się jakością produktu. W kontekście nowości opierają swoje dotychczasowe doświadczenia z marką i jakością oferowanych przez nią produktów[2].
Kategoria przekąsek rozwija się coraz dynamiczniej, co widać na sklepowych półkach, również tych na stacjach benzynowych. Grupa Bakalland, lider rynku bakalii oraz batonów zbożowych rozwijając swoją ofertę dostosowuje się do coraz to nowych grup konsumenckich, które mimo zróżnicowania diet i trybów życia mogą sięgać po bakaliowe przekąski. Portfolio produktów przewiduje opcje zarówno dla fanów słonych przekąsek, np. solonych, prażonych w piecu orzechów oraz pestek dostępnych w linii Chwyć&Jedz, jak i słodkich mieszanek (np. Mieszanka Studencka COFFEE, Mieszanka Studencka CHOCO czy Mieszanka Szkolna KIDS), batonów zbożowych bez dodatku cukru (Bakalland BA! Zero dodatku cukru), batonów dedykowanych dzieciom (Bakalland BA! KIDS) lub sportowcom (batony proteinowe Bakalland BA! Protein). Kieszonkowy rozmiar przekąsek to atut dla kierowców, którzy mogą po nie sięgnąć zarówno podczas szybkiego postoju w trasie, jak i za kółkiem np. stojąc w korku.
Według badań Nielsen[3], stacje benzynowe w roku 2018 odnotowały najwyższą dynamikę wartości obrotów spośród innych kanałów sprzedaży. Dodatkowo wprowadzony w ubiegłym roku zakaz handlu w niedziele zwiększył obroty tego typu placówek, których restrykcja, jako jednych z nielicznych, nie obowiązuje. Nowe prawo dodatkowo powoduje transformację stacji paliw w punkty sprzedażowo-usługowe, co jest jednocześnie przyczyną i skutkiem wzrostu sprzedaży w tych miejscach. To sygnał dla producentów żywności, aby w swojej ofercie poświęcić coraz więcej uwagi na przygotowywanie opcji dedykowanych użytkownikom stacji benzynowych – zarówno podróżującym, jak i odwiedzającym je okolicznościowo, np. przy okazji niedzielnych zakupów.
Więcej informacji na www.bakalland.pl
[1] Źródło: Raport „Posiłki w trasie”, ARC Rynek i Opinia, grudzień 2018
[2] Źródło: Raport Bakalland „Trendy na rynku żywności”, Zymetria, wrzesień 2017
[3] Źródło: Raport „Rynek słodyczy i przekąsek w Polsce”, Nielsen, 2018
