W trakcie letnich wycieczek upamiętniamy najczęściej każdą wolną chwilę – wspólne posiłki w lokalnych tawernach, górskie wycieczki rowerowe czy leniwe godziny na plaży. Jednak równie często, wraz ze zniknięciem cieplejszych promieni słońca, zapominamy też o zrobionych zdjęciach. Eksperci Empik Foto podpowiadają, jak zachować nasze wspomnienia na dłużej oraz kiedy najchętniej wywołujemy zdjęcia z wakacji.
Kiedyś przed wyjazdem musieliśmy zaopatrzyć się w (nietanią) kliszę, a wszystkie zdjęcia wywoływaliśmy bezpośrednio po powrocie, z podekscytowaniem czekając na efekty. Dzisiaj nie dość, że możemy pozwolić sobie na tysiące zdjęć, to również możemy w kilka minut je zretuszować i wrzucić do mediów społecznościowych. Z tego powodu coraz częściej odkładamy „na później” ich wywołanie i umieszczenie w albumie. To wielki błąd, gdyż „materialne” pamiątki z wakacji nadal budzą w nas tyle ekscytacji, co kiedyś.
Tak naprawdę ogranicza nas tutaj jedynie nasza wyobraźnia. Możemy zdecydować się na obrazy, plakaty, puzzle, breloki, etui na telefon czy nawet bodziaki dla najmłodszych z ich zdjęciem z pierwszego wyjazdu. Najczęściej jednak decydujemy się na fotoksiążki i odbitki – z tej formy korzysta ponad 70% naszych klientów.
Piotr Szymański, Category Manager w Empik Foto
Klienci najczęściej decydują się jednak na fotoksiążki czy odbitki. Te ostatnie można wykonać na różnych rodzajach papieru (standardowych, a także perłowych, płóciennych czy aksamitnych), oraz w każdym możliwym formacie - od tych XXL o metrowej wielkości po te kwadratowe. Ostatnio popularne stały się także retro odbitki, które otoczone są charakterystyczną białą lub czarną ramką, dzięki czemu pięknie się prezentują także poza albumem - wetknięte w ramę lustra czy przypięte do tablicy korkowej.
Jak się okazuje, najczęściej fotografii z wymarzonej, wakacyjnej podróży nie wywołujemy natychmiast po powrocie. Zwykle przypominamy sobie o nich wraz z nadejściem jesieni.
Najczęściej zabieramy się do tworzenia wakacyjnych albumów właśnie na początku jesieni – kiedy robi się coraz chłodniej i nie chce nam się wychodzić z domu. Wtedy siadamy do komputerów i robimy selekcję zdjęć do wywołania.
Piotr Szymański, Category Manager w Empik Foto