W pędzie codzienności, aby wykonać jak najwięcej zadań często zapominamy o swoim organizmie. Wczesne wypalenie zawodowe, problemy z bólem pleców czy otyłością to częste konsekwencje stawiania siebie na ostatnim miejscu. Jak zmienić swoje podejście i czerpać garściami z każdego dnia?
Zła dieta
Wbrew przekonaniom dieta nie zawsze wiąże się z utratą wagi. Aby czuć się dobrze należy jeść zdrowe, zbilansowane posiłki, o czym zapominamy łapiąc coś do zjedzenia w biegu. Najlepszym rozwiązaniem jest samodzielne gotowanie na kolejne dni, ale nawet nie mając takiej możliwości możemy starać się wybierać zdrowsze opcje dań jedzonych w mieście. Zamiana frytek na kaszę, ograniczenie mięsa czy wybranie wersji pieczonej zamiast smażonej mogą sprawić, że poczujemy się lepiej. Dużą rolę w żywieniu odgrywa dostarczanie organizmowi witamin i składników odżywczych, które znajdują się w warzywach i owocach, dlatego należy postawić sobie za cel spożywanie około 500 g ich dziennie. Pamiętajmy także o wodzie, nieustannie zapominamy jak ważna jest dla naszego prawidłowego funkcjonowania.
Niska aktywność fizyczna
Spędzanie wielu godzin przy biurkach, w zamkniętych pomieszczeniach, oglądanie seriali na kanapie i niska aktywność fizyczna, a także zły sposób odżywiania się prowadzą do nadwagi, a następnie otyłości. Te schorzenia rzutować mogą nie tylko na nasze samopoczucie i samoocenę, ale także na wzrost prawdopodobieństwa wystąpienia choroby wieńcowej, nadciśnienia, lub żylaków. Zmiana przyzwyczajeń może cofnąć negatywne efekty zaniedbania naszego ciała. Jeśli konsekwencje naszych długotrwałych działań są widoczne np. żylaki możemy starać się zapobiegać ich postępowaniu. Idealnym rozwiązaniem są rajstopy kompresyjne Venoflex, które wykorzystują kontrolowany ucisk. Ten prosty trik poprawi przepływ krwi i sprawi, że obrzęki kończyn dolnych nie będą postępować. Warto dodać, że produkty można dobierać do własnych potrzeb.
Nieprawidłowa postawa
Nic tak nie cierpi po 8 godzinach przy biurku jak nasza postawa. Plecy w odcinku lędźwiowym dają o sobie znać każdego dnia, boli także szyja, tworzy się charakterystyczny garb. Jeśli nie będziemy dbali o ruch i rozciąganie klatki piersiowej z każdym dniem będziemy co raz bardziej odczuwać nieprawidłową pozycję. W miejscu pracy dbajmy o to, aby siedzieć w odpowiedniej pozycji, mieć krzesło na odpowiedniej wysokości w stosunku do biurka. Jeśli nadal odczuwamy dyskomfort poprośmy o podnóżek, dzięki któremu krążenie w nogach nie osłabnie i zminimalizuje ryzyko wystąpienia żylaków, a także zmniejszy przeciążenia kręgosłupa. Podkładka pod laptopa także pomoże odciążyć kręgosłup, szczególnie w odcinku szyjnym. Pamiętaj, że ciało jest tylko jedno, a codzienne decyzje wpływają na to jak będziemy się czuli za 50 lat.
Zawsze na 100%
Życie na pełnych obrotach, wiele zadań, mało snu, wysoki poziom stresu, cała doba z napływającymi bodźcami – tak wygląda życie większości osób w XXI wieku. Adaptujemy się do sytuacji, która wydaje nam się normalna, ale nasze ciała nie są przystosowane do funkcjonowania w takim rytmie. Postaraj się wprowadzać chociaż małe zmiany, spędzaj więcej czasu bez telefonu, redukuj niebieskie światło przed snem i planuj rzeczy z wyprzedzeniem, aby wykonać je na spokojnie. Chociaż multitasking nadal jest zaletą, dziel to co możesz na mniejsze części. Jak będziesz gotowy podjąć kolejne kroki spróbuj medytacji, dzięki niej przez kilka minut każdego dnia będziesz mógł się wyciszyć i uspokoić myśli, aby stawiać czoła codzienności bez uszczerbku na swoim zdrowiu.