Personalizacja stała się symbolem troski o siebie. Z uwagą dobieramy kremy do typu cery czy kosmetyki do struktury włosów, a fryzjer i kosmetyczka często pełnią rolę zaufanych doradców w kwestiach pielęgnacyjnych. Tymczasem higiena jamy ustnej wciąż bywa traktowana schematycznie: jedna pasta, ta sama szczoteczka i popularny płyn do płukania mają rzekomo odpowiadać każdemu. To poważne niedopatrzenie. Ekspertka podkreśla, że tak, jak różnimy się typami skóry, tak samo odmienne są potrzeby naszych zębów i dziąseł. Dlatego dbając o higienę jamy ustnej nie należy zapominać o indywidualnie dobranej pielęgnacji.