Obrzęki w czasie ciąży to nieodłączny problem przyszłych mam, szczególnie latem, kiedy temperatury sięgają 30°C. Często dotyczą kończyn dolnych i wiążą się z utrudnionym odpływem krwi z nóg. Zwykle mijają po porodzie, ale jak sobie z nimi radzić, kiedy do rozwiązania zostało jeszcze kilka miesięcy? Podpowiada fizjoterapeutka Elwira Wieczorek, ekspert marki Venoflex.
Upały najczęściej dokuczają kobietom w ostatnich trzech miesiącach ciąży. W tym czasie u przyszłych mam pojawiają się problemy z opuchniętymi nogami i żylakami. Te nieprzyjemne dolegliwości nie zagrażają ciąży, lecz można skutecznie je złagodzić, by lepiej znosić okres oczekiwania na poród.
1. Naturalne sposoby radzenia sobie z obrzękami
Ciężarne zmagające się z obrzękami kończyn dolnych powinny unikać wielogodzinnego stania bądź siedzenia, a wieczorami układać nogi w pozycji trochę powyżej serca. Odradzane jest zażywanie leków moczopędnych i wielogodzinne noszenie butów na obcasie lub koturnach. By poczuć ulgę można schładzać nogi w zimnej wodzie (nie lodowatej), kontrolować oddech, a także uprawiać aktywność fizyczną, która usprawnia przepływ żylny i limfatyczny. Oczywiście nie można zapominać o piciu wody w ilości 2-2,5 litra w ciągu dnia. W trakcie nocnych upałów nie należy obawiać się o pozycję, w której się śpi - ułożenie ciała na bok nie stanowi zagrożenia dla dziecka.
2. Wsparcie fizjoterapeuty
Kobiety zmagające się z uciążliwą opuchlizną powinny zgłosić się do fizjoterapeuty, który nauczy je, jak prawidłowo napinać i rozluźniać dno macicy, co zapewni lepsze jej ukrwienie i innych narządów wewnętrznych. Specjalista pomoże również w uwolnieniu przepony, umożliwiając jej prawidłową pracę, a także wskaże ćwiczenia i pozycje usprawniające przepływ krwi z kończyn dolnych.
3. Odzież kompresyjna
Rozwiązaniem na opuchliznę kończyn dolnych w czasie ciąży jest również odzież kompresyjna – zalecana także jako prewencja. Mowa tu o specjalnych rajstopach, pończochach lub podkolanówkach uciskowych, które poprawiają krążenie żylne w kończynach dolnych ciężarnej, jak np. te od Venoflex. Nie należy bać się ucisku, ponieważ jest kontrolowany. Jego gradient ciśnień zmniejsza się do góry, w związku z czym, ciśnienie na kostkach jest największe, a na udach najmniejsze. W przypadku rajstop kompresyjnych nie ma powodu do obaw, gdyż nie uciskają na brzuch. Odzież kompresyjna przede wszystkim zwiększa przepływ krwi w żyłach. Zmniejsza podwyższone ciśnienie krwi żylnej i ryzyko powstania żylaków, zapalenia żył bądź zakrzepicy, a także wpływa na obniżenie refluksu w uszkodzonych żyłach powierzchownych, domykając uszkodzone zastawki. Rajstopy, pończochy i podkolanówki kompresyjne łagodzą opuchliznę kostek oraz zmniejszają dolegliwości bólowe kończyn dolnych i usprawniają działanie pompy stawowo-mięśniowej.