Nowoczesne technologie zmieniają nasze życie. Niemal każdego dnia możemy usłyszeć o kolejnych rozwiązaniach, które mogą usprawniać lub ułatwiać wiele aspektów naszej codzienności. Zmiany te dotyczą również medycyny, także tej skierowanej do mężczyzn, o której obecnie coraz częściej i więcej się mówi. Warto wspomnieć, że według badania przeprowadzonego na zlecenie Szpitala Medicover 50 proc. ankietowanych uznało, że poddałoby się operacji wykonywanej przez chirurga, m.in. z wykorzystaniem asysty robota. W jaki sposób nowoczesne rozwiązania mogą wpłynąć na proces leczenia dolegliwości typowo męskich, np. chorób urologicznych? Na pytania dotyczące medycyny męskiej oraz robotyzacji współczesnej ochrony zdrowia odpowiadają eksperci Szpitala Medicover – dr n. med. Ewa Kempisty-Jeznach (specjalista medycyny męskiej) oraz dr Paweł Salwa (chirurg-urolog).
Czym właściwie jest męska medycyna?
Medycyna męska staje się coraz bardziej popularną dziedziną medycyny. Pracą wszystkich narządów mężczyzny rządzi testosteron, tak jak estrogeny zdrowiem kobiety. Hormony są podłożem wielu chorób – m.in.: cukrzycy, choroby Hashimoto, zespołu metabolicznego czy otyłości. Mężczyźni w obecnych czasach coraz częściej narzekają na utratę męskości, która może objawiać się np.: brakiem libido, zaburzeniami potencji, przedwczesnym wytryskiem czy problemami z prokreacją, związanymi z wyraźnym spadkiem ilości plemników w nasieniu mężczyzn. Stres i zanieczyszczenie środowiska naturalnego związane z estrogenizacją świata bardziej uderza w mężczyzn niż w kobiety. Kobiety lepiej odnajdują się w obecnych warunkach, są bardziej odporne na stres i jego negatywne działanie. Z tego powodu ważne, aby popierać i rozwijać medycynę męską.
Dr n. med. Ewa Kempisty-Jeznach, specjalista medycyny męskiej w Szpitalu Medicover
Co w medycynie może zmienić technologia?
Innowacyjne rozwiązania w medycynie męskiej
W raku prostaty najgorsze jest to, że z reguły nie daje żadnych objawów. Dolegliwości takie jak utrudnione, częste oddawanie moczu czy wstawanie w nocy to zmora mężczyzn w pewnym wieku, która zawsze powinna skłonić do wizyty u urologa. Sygnałem alarmującym jest nieprawidłowe PSA (za wysokie, powyżej 4 ng/ml), krew w moczu lub nasieniu. Chciałbym, aby ta informacja trafiła do świadomości społecznej – zwłaszcza mężczyzn, a mianowicie, w schorzeniach urologicznych, w tym nowotworowych, odpowiednio wcześnie wykryte zmiany chorobowe, są w ogromnym odsetku uleczalne, mówimy tu o szansach rzędu 90%! Dlatego apeluję do mężczyzn – panowie, wykonujcie badania profilaktyczne!
Dr Paweł Salwa, chirurg-urolog z Medicover Szpital
W zestawieniu z innymi znanymi metodami, operacja przeprowadzona przy asyście robota da Vinci zwiększa precyzję z którą chirurg może przeprowadzić operację. Chirurg podczas operacji na specjalnej konsoli obserwuje bowiem 10-krotnie powiększony, bardzo ostry i trójwymiarowy obraz. Po drugie robot da Vinci zwiększa szanse na całkowite wyleczenie, a jednocześnie minimalizuje występowanie powikłań związanych m.in. z układem krwionośnym czy oddechowym. Ostatnim elementem, o którym warto wspomnieć jest stosunkowo krótki czas rekonwalescencji po operacji, podczas którego pacjent m.in. odczuwa zdecydowanie mniejsze dolegliwości bólowe niż w przypadku innych form operacji – m.in. laparoskopii.
Dr Paweł Salwa, chirurg-urolog z Medicover Szpital